Bibic Lambaba Lyrics

Lyrics Lambaba – Bibič

Swizzy na bicie, ziomal

Za duże pieniądze, żebyś mógł mi pomóc w tym bracie (w tym bracie, w tym bracie)
Ja przez to mało śpię, dlatego nie wiem który to dzień (który to dzień, który to dzień)
Nie martwię się, co rodzina będzie chciała jeść (chciała jeść, chciała jeść)
Lecz boję Boga się, ale tak naprawdę robię źle (robię źle, robię źle)

Oczy nigdy nie kłamią, chyba że przez krzywy obiektyw
Choć nigdy mnie tu nie złapią, ona nadal chce się ze mną pieprzyć
Uwierz, mam być za co wdzięczny, na każdym rogu są sępy
Jeśli chcesz mieć deal ze mną, no to lepiej żeby hajs był konkretny
Mam ten czas ale w głowie mam biznes, inną wagę ma hajs jak nie wyjdzie
Co chwilę ktoś pisze, moje życie jak film w kinie
[?]
To moje życie jest filmem ej, ej, ej

Baba always fresh, co chwilę słyszę cześć
Louis duffel bag pełen plików jest, wypada z niego cash
Shorty wiesz co jest pięć, mamy układ, więc siedź
Wolę robić pieniądz po cichu, niż głupio za nim biec

Za duże pieniądze, żebyś mógł mi pomóc w tym bracie (w tym bracie, w tym bracie)
Ja przez to mało śpię, dlatego nie wiem który to dzień (który to dzień, który to dzień)
Nie martwię się, co rodzina będzie chciała jeść (chciała jeść, chciała jeść)
Lecz boję Boga się, ale tak naprawdę robię źle (robię źle, robię źle)

[?]
Szybka jazda, szybki seks, fajne dupy z OnlyFans
Dziś ja stawiam, więc bierz co chcesz, tylko nie ubrudź fury bo to nowy Benz (whoop)
Przystanek BP, jest mokra jak Fiji
Jak tylko mnie widzi, to King Bibič (ej, ej, ej)
Na sobie Gucci, dwa GG, noszę ten papier, w kieszeniach pliki (ej)
Wszystko designer, po koncertach zbieram staniki

Baba always fresh, co chwilę słyszę cześć
Louis duffel bag pełen plików jest, wypada z niego cash
Shorty wiesz co jest pięć, mamy układ, więc siedź
Wolę robić pieniądz po cichu, niż głupio za nim biec

Za duże pieniądze, żebyś mógł mi pomóc w tym bracie (w tym bracie, w tym bracie)
Ja przez to mało śpię, dlatego nie wiem który to dzień (który to dzień, który to dzień)
Nie martwię się, co rodzina będzie chciała jeść (chciała jeść, chciała jeść)
Lecz boję Boga się, ale tak naprawdę robię źle

Leave a Reply

Fill in your details below or click an icon to log in:

WordPress.com Logo

You are commenting using your WordPress.com account. Log Out /  Change )

Twitter picture

You are commenting using your Twitter account. Log Out /  Change )

Facebook photo

You are commenting using your Facebook account. Log Out /  Change )

Connecting to %s

Blog at WordPress.com.

%d bloggers like this: